W Niedzielę Palmową katedra Chrystusa Króla w Katowicach znów była wypełniona młodymi ludźmi. Na ten Światowy Dzień Młodzieży pojechało również wiele osób z naszej parafii. I wróciło ze śpiewem Hosannana ustach i w sercu…

Godz. 14.00. Rozpoczyna się Eucharystia. W katedrze robi się zielono od unoszonych w górę palm. Młodzi ludzie śpiewają pieśń na wejście, a uroczysta procesja na czele z Arcybiskupem zbliża się do Ołtarza. Jest pięknie… Zielona katedra to pełen nadziei Kościół przyszłości.

O tej nadziei wspomniał właśnie Arcybiskup. Każdy młody człowiek, który wierzy Jezusowi, w Nim pokłada nadzieję, Jemu ufa, kocha Go i innych ludzi i pragnie żyć w prawdzie, a nie w zakłamaniu jest ogromną nadzieją dla świata. Nie można się bać, a wystarczy zaufać. Arcybiskup podkreąlał, że każdy chce kochać i być kochanym. O wartości trzeba dbać i walczyć. Czasem jest naprawdę trudno, ale nie jesteśmy sami. Jest Jezus, który daje siłę i nadaje życiu sens. On nie pozwoli na pustkę w sercu, jeśli naprawdę się otworzymy na Jego działanie. Tragedie młodego człowieka wynikają natomiast z odrzucenia Miłości i nieumiejętności wypełnienia tej pustki. A to Bóg jest Miłością, która daje siłę. Chrześcijanie są ludźmi nadziei, którzy wierzą, że zwycięstwo należy do Chrystusa. Arcybiskup nawiązał również do tematu, jakiemu poświęcony był specjalny numer Gościa Niedzielnego rozdawany młodzieży pod katedrą przy wejściu. Brzmiał on: To oczywiste, piękne jest czyste. Czystość jest ochroną prawdziwej, pięknej miłości. Jak malutkie, delikatne drzewo otaczamy płotkiem, by nie zniszczył go człowiek i nie połamał wiatr, tak czystość chroni naszą kruchą miłość. Czystość to jest próba. Gdy jest trudno ratunkiem jest przylgnięcie do Serca Maryi, a wtedy można z niej wyjść zwycięsko. Jedna z młodych uczestniczek spotkania powiedziała prosto i krótko:Czystość to ogromna wartość, ogromny dar, który daje radość.

Nie zabrakło także wspomnienia o Janie Pawle II. Młodzi ciągle o nim pamiętają, mają go w sercu i modlą się o beatyfikację. Jednak najważniejsze jest to, by słowa Papieża nie poszły na marne, ale by rozrosły się w sercu. W końcu to Jan Paweł II tak ukochał młodych ludzi i Światowe Dni Młodzieży. W nas widział przyszłość Kościoła Żywego. W nas złożył nadzieję…

Jan Paweł II mówi do Ciebie:

Wiedzcie, że nie jesteście samotni. Towarzyszy wam Ktoś, kto was nigdy nie zawiedzie. Chrystus rozumie najtajniejsze pragnienia waszego serca. On czeka na waszą miłość i na wasze Świadectwo.